Oto on:
Rysunek ten warto nieco zmodyfikować. Zmiany dotyczą:
• przewleczenia nicielnic - zamiast niewygodnego 1,2,4,3, użyjemy wygodnego 1,2,3,4,
• kolejności deptania podnóżów - zamiast ładnie wyglądającego na rysunku 1,2,3,4, użyjemy kolejności 1,4,2,3, która wygląda naprawdę dziwnie, ale w praktyce sprawdza się fenomenlnie
• sposobu powiązania nicielnic z podnóżkami - ta zmiana została wymuszona modyfikacją kolejności przewleczenia nicielnic oraz kolejności deptania podnóżków; gdybyśmy nie dostosowali wiązania, nie otrzymalibyśmy pożądanego wzoru.
Inspiracją do zmodyfikowania kolejności deptania podnóżków był dla mnie post Peggy Osterkamp. Uwierzcie mi na słowo i sami spróbujcie o ile przyjemniej i płynniej tka się depcząc podnóżki w kolejności 1 (lewa noga),4 (prawa noga),2 (lewa noga),3 (prawa noga).
I jeszcze liftplan dla posiadaczy krosien stołowych bądź warsztatów z bezpośrednim łączeniem nicielnic z podnóżkami.
A gdyby ktoś chciał urządzić sobie dłuższą lekturę na temat splotów skośnych (i nie tylko), może zajrzeć np. do Leksykonu włókiennictwa Marty Michałowskiej
Marta Michałowska, Leksykon włókiennictwa, 2006, s. 358-359. |
lub do Struktur tkaninowych Janusza Szoslanda.
Droga L, jak zwykle u Ciebie - temat potraktowany dogłębnie i przejrzyście :).
OdpowiedzUsuńA wzór w tkaninie wygląda jeszcze ładniej!
Dzięki, miła B, jednak dogłębnie to temat potraktowała pani Michałowska.
UsuńHm, Michałowska... Dosyć zabawnie to wyszło ;-)