środa, 11 stycznia 2012

Słownik Tkacza Samouka

Jeśli chce się zdobyć wiedzę praktyczną na temat tkactwa, a nie ma się pod ręką żadnego nauczyciela, ani możliwości wzięcia udziału w kursie, doskonałym źródłem informacji staje się Internet ze swymi niezgłębionymi zasobami. Każdy szperacz prędzej czy później (raczej prędzej) przekona się, że próba zdobycia wiedzy ze stron polskojęzycznych skazana jest na niepowodzenie, a w najlepszym razie zostawi poszukującego z uczuciem strasznego niedosytu. Są jednak kraje, w których tkactwo ręczne jest bardzo popularnym hobby, a jego miłośnicy chętnie pokazują swoje prace i dzielą się umiejętnościami. Większość takich stron i blogów jest anglojęzyczna. Ale są również inne, np. skandynawskie lub hiszpańskojęzyczne. Aby "odtajnić" zawartą na nich wiedzę tajemną, trzeba zadać sobie trochę trudu z tłumaczeniem. W przypadku angielskiego jest to zadanie stosunkowo łatwe. Wiele osób zna angielski w jakimś, choćby jako-takim, stopniu, co ułatwia naukę nowych słów i zwrotów. Trudniej jest z mniej popularnymi językami, co nie znaczy, że nie można sobie z nimi poradzić mimo bariery językowej wydawałoby się nie do pokonania:-).

Buszując "za granicą" nauczyłam się w pewnym sensie myśleć po angielsku (przynajmniej w kwestiach związanych z tkactwem; angielski w ogóle znam ledwie na poziomie podstawowym), łatwiej operuje mi się terminami angielskimi, a niekiedy w ogóle nie znam ich polskich odpowiedników i nawet nie wiem czy istnieją. Stąd w moich wpisach mogą pojawiać się zwroty angielskie.
A dla ułatwienia życia sobie i innym eksplorującym Internet postanowiłam stworzyć Słowniki Tkacza Samouka, które z czasem będę rozbudowywać. Osoby, które chciałyby dołożyć swoje "trzy grosze" lub poprawić błędy jakie mogę popełniać (któż się w końcu nie myli?) zapraszam do współpracy :-).

2 komentarze:

  1. Witam koleżankę tkaczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za odwiedziny i witam również, a jakże! No i pędzę się zrewanżować :-)

    OdpowiedzUsuń